Piękne i lśniące włosy - nafta kosmetyczna ♥
Witajcie :)
Każda z nas marzy o pięknych, zdrowych i lśniących włosach. Jest na to bardzo łatwy, a zarazem tani sposób, o którym większość nawet nie wie.
Sama szukałam przez długi czas sposobów na lśniące włosy. Stosowałam najróżniejsze pomysły czy nawet specjalne kosmetyki, które i tak dawały marny efekt.
Na szczęście wpadła w moje ręce nafta kosmetyczna :)
"Przeznaczona do włosów suchych i łamliwych, zniszczonych zabiegami stylizacyjnymi.
Przywraca naturalny i lśniący wygląd włosów" - tak zapewnia nas producent na opakowaniu.
Nafta jest bardzo starym sposobem pielęgnacji włosów, dlatego postanowiłam wypróbować go i ja.
Naftę kosmetyczną z olejem rycynowym stosuję 1-2 razy w tygodniu, przy czym włosy myję zazwyczaj przed snem 3 razy w tygodniu, więc nie używam nafty za każdym razem.
Wcieram naftę we włosy na 10 minut przed myciem głowy, tak jak jest zalecone na opakowaniu.
Po upływie wskazanego czasu najpierw nakładam szampon na suche włosy bez wcześniejszego moczenia ich w wodzie. Szampon wcieram we włosy dopóki zacznie się pienić, dopiero wtedy polewam włosy wodą i je masuję tak jak podczas zwykłego mycia.
Gdy używamy szamponu na suche włosy ( w które jest tylko wmasowana nafta kosmetyczna) i on się nie pieni, to znaczy, że nafty nadal jest za dużo na naszych włosach i po umyciu byłyby one tłuste i przyklapnięte, dopiero gdy szampon zacznie się pienić wtedy wiem, ze nafta, której jest nadmiar została zmyta, więc dopiero wtedy polewam włosy ciepłą wodą, myję z 2 minutki i spłukuję wszystko.
Działanie:
Zdecydowanie nafta kosmetyczna użyta właściwie (nie trzymana za długo) czyli te 10 minut maksymalnie, powoduje, że włosy
stają się bardzo błyszczące i elastyczne. Nafta dodaje im niezwykłej gładkości,
pomaga domknąć łuski włosa. Już od początku stosowania rzuca się w oczy wyjątkowe wygładzenie i blask, które jest raczej
rzadko spotykanym zjawiskiem na zniszczonych włosach.
Nafta jest dobrym sposobem pielęgnacji, dla osób chcących zapuścić włosy. Zapobiega łamaniu się końcówek, ich urywaniu i rozdwajaniu. Użyta na włosy działa podobnie jak silikony , Tworzy na powierzchni włosa szczelną warstwę ochronną, zabezpiecza, chroni przed uszkodzeniami,
wygładza łuskę włosa.
Stosuję naftę kosmetyczną od miesiąca i widzę różnicę w wyglądzie moich włosów, a co ważniejsze, nie tylko ja ją zauważyłam. Włosy są lśniące, grubsze, co oznacza, że stały mocniejsze, zdrowsze i odporniejsze na uszkodzenia, więc nie tylko wizualnie się poprawiła jakość moich włosów. Również zauważyłam znacznie mniejszą ilość rozdwojonych końcówek.
Podsumowując nafta mnie zachwyciła. Poleciłabym ją każdej osobie, która marzy o lśniących i zdrowszych włosach. Znajdziecie ją w każdej aptece za ok 5zł.
Świetna metoda! Na pewno wypróbuję też u siebie ;)
OdpowiedzUsuńwww.dark-drawer.blogspot.com
piękne włosy. i ciekawa metoda z tym mycie.
OdpowiedzUsuńpamiętam, że jak pierwszy raz użyłam nafty byłam zachwycona. teraz efekty nie są już tak spektakularne.
muszę wypróbowac koniecznie, bo mam bardzo matowe włosy : ( a pomysł łatwy i ciekawy. U Ciebie sie tak ładnie błyszczą włosy, zazdroszcze :)
OdpowiedzUsuńbardzo ciekawy post :) Ja jedynie używam odżywki na zniszczone włosy nic więcej
OdpowiedzUsuńniezła metoda
OdpowiedzUsuńhttp://happinessismytarget.blogspot.com/
też ją stosowałam przez jakiś czas ... ale moje lenisto wygralo.... evelciovelove.blogspot.com
OdpowiedzUsuńMam ogromne problemy z włosami i na razie stosowałam tylko maski z Biovaxu, ale widzę, że ta nafta stosowana regularnie daje fenomenalny efekt. Jak tylko będę w drogerii ją zakupię. I właśnie, czy we wszystkich drogeriach ją dostanę? Np. Rossmann? :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i chętnie tutaj zajrzę częśćiej: http://mademoiselleviki.blogspot.com
ja miałam bardzo zniszczone włosy od prostowania i myślałam, ze nic mi już nie pomoże, aż zaczęłam stosować nafte.. efekty mega :) i to w szybkim czasie.
Usuńnajpewniej to dostaniesz w każdej aptece, ale myślę, że w drogeriach też powinny być :)
Nafta jest idealnym rozwiazaniem :-P gdy byłam młodsza to mama zawsze mi polecała naftę ,a nie chciało mi sie wierzyć,że pomaga ,haha ,ale dojrzałam do tej decyzji :-) gdzie kupiłaś te białe pojemniczki??
OdpowiedzUsuńhttp://nataliazarzycka.blogspot.com/2015/09/shein.html
a ja właśnie nigdy nie słyszałam o nafcie, jakoś tak przypadkiem w necie wpadłam na to :)
Usuńa te pojemniczki kupiłam w takim sklepie gdzie sprzedają praktycznie wszystko, coś jakby chiński ale są tam polskie rzeczy, tylko nie pamiętam nazwy :<
Super pomysł. Muszę wypróbować :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do komentowania, oceniania i zaobserwowania aby być na bieżąco z nowymi postami :) http://najlepsze-filmy-forever.blogspot.com/2015/10/niezgodna.htm
świetny pomysł :))))
OdpowiedzUsuńMi by się przydały, muszę wypróbwoać. Masz piękne włosy, zazdroszczę! :*
OdpowiedzUsuńhttp://queen-of-moon.blogspot.com/
Ciekawy produkt! ;D Ja nie uzyłam zbytnio takich produktów, ale sprzyda się taka odmiana dla moich włosów. ;D
OdpowiedzUsuńhttp://julia-skorupka.blogspot.com/2015/10/diy-dynia-w-soiku-na-halloween.html
Chętnie wypróbuję sposób :) O tym jeszcze nie słyszałam :)
OdpowiedzUsuńhttp://majcyxblog.blogspot.com
Chetnie wyprobuje, swietny post!
OdpowiedzUsuńLadyaagnes.blogspot.com
Świetny post! :)
OdpowiedzUsuńhttp://classy-lifestyle.blogspot.com/2015/10/superstar.html
Fajny blog, świetny post!
OdpowiedzUsuńChętnie wypróbuję ;)
imdreamer02.blogspot.com
Bardzo fajny sposób :)
OdpowiedzUsuńMasz bardzo ładne włosy :)
Super post :)
spam2506.blogspot.com
Świetny post, włosy wyglądają na zdrowe. Jesteś bardzo fotogeniczna. pozdrawiam ciepło :D
OdpowiedzUsuńMasz cudowne włosy,tylko pozazdrościć ! Post bardzo ciekawy,miło się go czytało.
OdpowiedzUsuńhttp://zaczytanaaax.blogspot.com/
Taaaaak, przypomniałaś mi o produkcie, który świetnie się u mnie sprawdzał już w czasach gimnazjum czy podstawówki, jak podbierałam go mamie! ;) ciekawości kupię i sprawdzę co zrobi teraz. Zaobserwowałam również Twojego bloga, bo to już kolejny post, który czytam i który jest na poziomie. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńhttp://olamarysia.blogspot.com
Przepiękne są te doniczki (?) ♥
OdpowiedzUsuńPiękne włosy :) :*
OdpowiedzUsuńhttp://natipaint.blogspot.nl/
Masz piękne włosy.
OdpowiedzUsuńCo do nafty chyba ją sprawdzę :)
http://nutelloporadnik.blogspot.com/
Trzeba będzie wypróbować tą naftę :D
OdpowiedzUsuńhttp://paczajom.blogspot.com/
masz piekne włosy, nafty muszę wypróbować = genialne donice/ świeczniki. muszę się w nie zaopatrzyć na pędzle <3 :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie muszę po nią sięgnąć, moje włosy wyglądają jak siano, moja wina, wiem, więc poratuję się Twoją radą.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy post! :D
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie :D
http://landofdreeams.blogspot.com
Naprawdę irytujące to jest, pod każdym postem, na każdym blogu widzę Ten sam komentarz od tej samej osoby -,- . Gdybyś chociaż szczerze komentowała, a nie kopiuj wklej -,-.
UsuńJa od jakiegoś czasu szukam jakiegoś kosmetyko, który pomoże mi zregenerować włosy, może ta nafta mi pomoże ;)
OdpowiedzUsuńpoklikałabyś w linki w poście? Byłabym ogromnie wdzięczna.
http://daruciaa.blogspot.com/2015/10/wishlist-autumn-2015.html
Spadłaś mi z tym produktem jak z nieba. Moje wlosy sa w opłakanym stanie!
OdpowiedzUsuńhttp://written-by-life.blogspot.com/
Ja do swoich włosów od dłuższego czasu używam kreatyny do włosów, ale jestem otwarta na nowe produkty do przetestowania. Twoja opinia mnie do tego przyciągnęła :)
OdpowiedzUsuńhttp://dear-victoriaa.blogspot.com/
Masz śliczne włosy! Ten produkt muszę koniecznie wypróbować!
OdpowiedzUsuńJakie masz śliczne włosy! Koniecznie muszę przetestować! :)
OdpowiedzUsuńhttp://carepalaca.blogspot.com/
Koniecznie muszę przetestować ten sposób
OdpowiedzUsuńA co do tła super doniczki czy co to jest można wiedzieć gdzie kupiłaś
zapraszam do siebie
http://cherryochyya.blogspot.com
Masz piękne włosy pozdrawiam :* ♥
OdpowiedzUsuńhttp://thecolorfulsun.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy post! <3
UsuńPiękne włosy, Nie zniszczone... :)
Pozdrawiam buziak xx
Masz piękne włosy ! Super produkt !:)
OdpowiedzUsuńhttp://sisterschannelfashion.blogspot.com/
Mnie nafta potwornie przesusza, muszę radzić sobie bez niej :)
OdpowiedzUsuńBuziaki :*
Stare sposoby najlepsze i nie drogie ;)
OdpowiedzUsuńhttp://necia-blog.blogspot.com/
Dobrze, że cię zachwyciła i się u Ciebie sprawdziła. Nigdy o tym nie słyszałam, ale może przetestuję ;)
OdpowiedzUsuńhttp://neverstopdreaminggg.blogspot.com
ja mam bez niczego piękne i zdrowe włosy ;)
OdpowiedzUsuńhealthybeautylifestyle
Używalam kiedyś tej nafty, ale przez nią miałam straszny łupież więc przestałam używać ;/
OdpowiedzUsuńyukinephoto.blogspot.com
Efekt końcowy świetny: *
OdpowiedzUsuńJa rowniez uzywam nafty lecz sporadycznie: *
Obserwuje i zapraszamy do siebie: *
Mnie nafta nie przekonała za to, świetnie sprawdza sie u mnei naturalna pielęgnacja :)
OdpowiedzUsuńInteresujący i genialny post, przede wszystkim fantastyczny blog! Masz rewelacyjne pomysły :) Na pewno będę tu zaglądać częściej!:)Posty są naprawdę przemyślane i świetnie napisane.
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie! na KONKURS Shein i Romwe <3
http://dominikax.blogspot.com/
Musze koniecznie wypróbować! :)
OdpowiedzUsuńMój Blog - klik!
może kiedyś się zaopatrzę w coś takiego ;)
OdpowiedzUsuńPrzy takiej cenie takie efekty?! To z pewnością ją wypróbuję i to w najbliższym czasie, bo ostatnio moje włosy są coraz gorsze.:(
OdpowiedzUsuńnigdy nie używałam nafty... za taka cene napewno wypróbuje! buziaki zapraszam do mnie :)
OdpowiedzUsuńOjeju, akurat mam problem z moimi włosami.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuje za polecenie i ciesze się że trafiłam na Twojego bloga i na ten post :))
http://frazeologizmastrall.blogspot.com/
Super metoda! Muszę wypróbować!
OdpowiedzUsuńBy-Aleksandraa.blogspot.com >>> tymczasem, zapraszam do mnie :)
wypróbowuje <3
OdpowiedzUsuńobserwacja?
zapraszam do mnie jestem nowa ;)
to chyba dam nafcie drugą szansę, bo już raz ją stosowałam i właściwie nie było widać żadnych rezultatów, ale może za krótką ją stosowałam. chyba zakupię jeszcze jedną buteleczkę i dam jej szansę. ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam.
http://poprostumadusia.blogspot.com/
Używam tej samej nafty! Jest super, niesttety już się kończy, ale kupię jeszcze jedno opakowanie ;) Olejku rycynowego też używam, ale raczej na rzęsy.
OdpowiedzUsuńMÓJ BLOG- KLIKNIJ:)
Też używam tej nafty:D
OdpowiedzUsuńPolecam również:D
zapraszam do siebie
Świetny produkt-ale mi się na razie nie przyda :(
OdpowiedzUsuńyolooliwkaa.blogspot.com
Jutro biegnę do apteki, bo ten specyfik! Moje włosy są już w lepszej kondycji niż kiedyś, ale mam jest fragment (odrastająca grzywka), która jest wyjątkowo zniszczona i niezależnie co robię to zawsze jest sianowata. Może nafta pomoże! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Gosha B.
_______________________
www.tufafin.blogspot.com
oo myślę, że jest to produkty godny uwagi :)
OdpowiedzUsuńSimply my life
http://julia-juuulia.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńZapraszam do odwiedzenia. :)
Wow super wpis, ciekawy i przydatny, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńsuper wpis ! :)
OdpowiedzUsuńmuszę w końcu zainwestować w naftę ;)
OdpowiedzUsuńJejku, sposób z naftą mnie zachwycił ! Jutro również polecę po nią do apteki <3 Pozdrawiam ! :3 http://muchywmleku.blogspot.de/
OdpowiedzUsuńJuz kiedyś słyszałam o nafcie kosmetycznej, ale nigdy nie miałam okazji jej wypróbować. Koniecznie będę musiała przetestować :)
OdpowiedzUsuńRaz próbowałam zabawy z naftą, ale nie znosze tego zapachu;/
OdpowiedzUsuń